• Grzegorz Grochowina, autor |
  • dr Jacek Drosik, autor |
9 min

Łatwość umieszczenia własnego filmu i możliwość dotarcia z nim do szerokiego grona odbiorców pozwala wielu osobom nie tylko zdobyć popularność, lecz także spore pieniądze. Należy jednak pamiętać, że w większości przypadków zyskiem trzeba podzielić się z fiskusem.

Możliwości zarobkowe twórców internetowych

Możliwości zarobku dla takich osób są naprawdę szerokie. Mogą oni przykładowo otrzymywać wynagrodzenie za wyświetlanie reklam przy filmach, szeroko rozumianą współpracę z danymi markami albo mogą nieodpłatnie otrzymywać produkty do recenzowania. Duża część twórców otrzymuje również tzw. donejty jako finansowe wsparcie ich programów, dzięki któremu mogą np. tworzyć więcej ciekawych programów.

To oczywiście tylko wycinek z całego katalogu możliwości zarobkowych twórców internetowych. Z tego powodu, właściwe określenie tzw. źródła przychodów w wielu sytuacjach jest nie lada wyzwaniem.

Powstało wobec tego pytanie, czy pieniądze przekazywane internetowym twórcom stanowią darowizny, a jeżeli nie, czy może są opodatkowane podatkiem dochodowym? A co z podatkiem VAT – czy przekazywane blogerom pieniądze stanowią formę zapłaty a przez to stają się oni podatnikami podatku VAT?

Podatek od spadków i darowizn a działalność infuencerów?

Zakładając, że twórca internetowy otrzymuje pieniądze od innych osób bez związku z prowadzoną za pośrednictwem Internetu działalnością, obowiązany będzie, zgodnie z interpretacjami indywidualnymi Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, rozliczyć się z podatku od spadków i darowizn.

Przykładowo w interpretacji z dnia 13.04.2023 r., (0111-KDIB2-2.4015.34.2023.1.MM) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (DKIS) wskazał, że „Przekazywanie napiwków (datków) nie jest związane ze świadczeniem usług, lecz stanowi indywidualną, dobrowolną decyzję użytkownika. Zasady i warunki portalu określają zakaz udzielania napiwków za wykonywanie występów. Żądanie występów za napiwki może skutkować zablokowaniem dostępu do platformy. Napiwki (datki) stanowią dary na rzecz Wnioskodawczyni, za które dany użytkownik niczego nie otrzymuje. Wartość jednego napiwku (datku) zazwyczaj wynosi około 20 zł, a w ciągu 5 lat wartość darowizny od jednego użytkownika generalnie nie przekracza kwoty 5.308 zł. Brak darowizny nie miałby wpływu na zaprzestanie prowadzenia przez Wnioskodawczynię działalności gospodarczej (…) Przyjmując zatem za Wnioskodawczynią, że napiwki (datki) jakie otrzymuje od użytkowników stanowią darowizny, należy stwierdzić, że podlegają one opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn” .

Podobnie DKIS ocenił sprawę, w której „wnioskodawczyni zarabia dodatkowe pieniądze nagrywając hobbystycznie filmy na internetowej platformie streamingowej (...). Wnioskodawczyni udostępnia widzom swój ekran komputera, a także obraz własnej osoby poprzez kamerę internetową w celu komunikacji z odbiorcami treści. Widzowie dobrowolnie wynagradzają Wnioskodawczynię w drodze tzw. "donejtów", będących najczęściej wielokrotnymi wpłatami, opiewającymi na małe kwoty (…) Kierując się całokształtem opisanego we wniosku zdarzenia należy stwierdzić, że skoro wpłaty (donejty), jak Pani wskazała w uzupełnieniu wniosku, będą stanowiły darowizny, to nabycie tym tytułem środków będzie podlegało opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn. Darczyńcą w tym przypadku będzie każda osoba dobrowolnie wynagradzająca Panią w drodze tzw. "donejtów."(…) jeżeli zatem kwota otrzymanej darowizny od poszczególnego (konkretnego) wpłacającego sumarycznie w ciągu 5 lat poprzedzających rok, w którym nastąpi ostatnie otrzymanie darowizny nie przekroczy tzw. kwoty wolnej, to wartość tej darowizny (od każdej z tych osób z osobna) będzie mieściła się w kwocie wolnej i nie będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn” (Interpretacja indywidualna z dnia 9.01.2023 r., 0111-KDIB2-2.4015.119.2022.3.PB).

W świetle wybranych interpretacji indywidualnych należy zatem liczyć się z tym, że fiskus otrzymane przez influencerów kwoty z tytułu tzw. donejtów będzie chciał opodatkować podatkiem od spadków i darowizn.

Niemniej jednak, należy zauważyć, że organ podatkowy tak twierdzi, gdy wnioskodawca samodzielnie określa otrzymywane pieniądze mianem darowizn. Czy tak jest naprawdę? Czy faktycznie pieniądze otrzymywane przez twórcę internetowego są darowiznami? Czy nie kryje się tu niebezpieczeństwo?

Otóż podkreślenia wymaga, że DKIS w treści przytoczonych interpretacji indywidualny stwierdza opodatkowanie konkretnego świadczenia podatkiem od spadków i darowizn, gdy sam wnioskodawca nazywa przekazywane mu pieniądze darowizną. Czy faktycznie są to darowizny, a więc nieodpłatne świadczenia, czy też należy uznać je za przychody o charakterze odpłatnym – tego organ podatkowy nie badał, opierając się jedynie na ocenie prawnej świadczenia dokonanej przez samego wnioskodawcę. I to właśnie jest szczególnie niebezpieczne dla pytającego.

Organ podatkowy przeprowadzający kontrolę może dokonać odmiennej interpretacji świadczenia, na co wskazują interpretacje indywidualne przytoczone w dalszej części niniejszego artykułu. Gdy tak się stanie, interpretacja indywidualna przestanie chronić wnioskodawcę.

Występując zatem o interpretację indywidualną należy żądać od organu podatkowego, aby to on ustalił wszystkie skutki prawne opisanego przez wnioskodawcę stanu faktycznego, również wówczas, gdy wykraczają poza prawo podatkowe. W orzecznictwie sądowym podkreśla się wszak, że  „(…) interpretacja przepisów prawa podatkowego może odnosić się wyłącznie do aktów, których rodzaje wprost wymienione zostały w powyższej definicji skutkować mogłoby tym, że nie zostanie zrealizowany cel instytucji, jaką jest interpretacja przepisów prawa podatkowego. Jest nim bezpieczeństwo prawne wnioskodawcy, mającego prawo oczekiwać wyjaśnienia przez właściwy organ nasuwającej wątpliwości regulacji ukształtowanej przepisami prawa podatkowego nawet, gdy łączy się ona z innymi regulacjami prawnymi (por. wyr. WSA we Wrocławiu z 11.05.2022 r., I SA/Wr 84/22, CBOSA).

Skoro jest podatek do darowizn, to czy twórców internetowych nie dotyczy PIT?

Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku dochodowy od osób fizycznych, przepisów ustawy nie stosuje się do przychodów podlegających przepisom o podatku od spadków i darowizn. Wydaje się zatem, że będąc konsekwentnym DKIS powinien stwierdzać, że youtuberzy czy influencerzy nie uzyskują przychodów opodatkowanych podatkiem PIT skoro twierdzi, że są opodatkowani podatkiem od spadków i darowizn. Tak jednak nie jest.

Przykładowo w sprawie podatniczki, która prowadzi „(…) konto w social mediach na portalu (…). Profil zajmuje się tematyką wszelkiego rodzaju promocji, kodów rabatowych oraz nowości sklepowych. W wyniku udostępniania reklam/linków afiliacyjnych różnych firm, z którymi nie wiąże Panią umowa, otrzymuje Pani miesięczne wynagrodzenie. Reklama ma formę „story” widocznego 24 godziny”.

DKIS uznał, że „(…) prowadzoną przez Panią działalność polegającą na udostępnianiu reklam/linków afiliacyjnych różnych firm na profilu (…) należy zakwalifikować do przychodów z innych źródeł, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych” (interpretacja indywidualna z 13 stycznia 2023 roku, 0112-KDIL2-2.4011.865.2022.2.MM).

Co więcej, zdaniem DKIS „w sytuacji zakupu odzieży i obuwia prezentowanego wyłącznie na blogu w ramach prowadzonej przez Panią działalności gospodarczej, przy założeniu, że produkty te są ewidencjonowane w sposób opisany wyżej i nie są wykorzystywane na potrzeby osobiste, wydatki na ich zakup spełniają przesłanki, o których mowa w art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, co oznacza, że mogą obiektywnie przyczyniać się do osiągniecia przychodu bądź też służyć zachowaniu lub zabezpieczaniu źródła przychodu” (interpretacja indywidualna z 8 stycznia 2021 roku, 0115-KDIT3.4011.624.2020.1.PS).

Przychylność fiskusa nie jest jednak stała. Przykładowo w innej sprawie dopiero skarga do sądu administracyjnego pozwoliła blogerce potwierdzić jej prawo do odliczenia wydatków na zakup ubrań, biżuterii, kosmetyków, perfum oraz wykonywanie fotografii, filmów i innych treści multimedialnych (zob. wyrok NSA z 6 listopada 2019 roku, sygn. akt II FSK 3802/17)/

Opodatkowanie pieniędzy otrzymywanych przez twórców internetowych uzależnione jest zatem od ustalenia, czy spełniane na ich rzecz świadczenia są darowiznami czy też innymi przychodami. Błędna kwalifikacja prawna popełniona na tym etapie, mimo że nie dotyczy prawa podatkowego, lecz cywilnego (tj. ustalenia, czy jest to darowizna w rozumieniu KC czy np. odpłatność za świadczoną usługę) może mieć bezpośredni wpływ na nieprawidłowe zastosowanie przepisów prawa podatkowego, a to prowadzić może do powstania zaległości podatkowej, odsetek i ukarania podatnika w postępowaniu podatkowym za nie umyśle wprawdzie, lecz rzeczywiste narażenie należności publicznoprawnej na uszczuplenie.

VAT a zarobki twórców internetowych

Interpretacje indywidualne wydawane są również w sprawach podatku VAT, również jednak i tu brak jednoznacznego stanowiska.

Przykładowo „Bloger otrzymujący dobrowolne wpłaty od swoich obserwatorów nie odprowadza od nich VAT. Nie są to ani zaliczki, ani zapłata za towar czy usługę - wyjaśnił dyrektor KIS w interpretacji indywidualnej z dnia 8 lutego 2023 r. Dyrektor KIS zgodził się z podatnikiem. Wyjaśnił, że warunkiem opodatkowania danej czynności jest jej „odpłatność". Wynika to z art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT. Tak więc - jak stwierdził - „istotną cechą wynagrodzenia jest istnienie bezpośredniego związku pomiędzy dostawą towarów lub świadczeniem usług i otrzymaną zapłatą" (interpretacja indywidualna z dnia 8 lutego 2023 r. 0111-KDIB3-1.4012.910.2022.4.ICZ).

W innym jednakże przypadku DKIS stwierdził, że (…) przyjmowanie przez Wnioskodawczynię darowizn pieniężnych i napiwków, w ramach świadczonych ww. usług, dokonywanych przez Klientów poprzez wpłatę określonej kwoty gotówki, będzie mieścić się w katalogu czynności podlegających opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług – wskazanym w art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy. Otrzymywane tzw. napiwki/darowizny będą stanowiły kwoty otrzymane z tytułu działalności prowadzonej przez Wnioskodawczynię na portalu, a tym samym będą wchodziły do podstawy opodatkowania” (interpretacja indywidualna z 22 września 2021 roku, 0113-KDIPT1-3.4012.445.2021.5.ALN).

Opodatkowanie infuencerów - wnioski

Przegląd interpretacji indywidualnych oraz orzeczeń sądów administracyjnych wydawanych w sprawach twórców internetowych skłania do kilku wniosków:

  1. ustalenie skutków podatkowych konkretnego świadczenia spełnianego na rzecz twórcy internetowego uzależnione jest od prawidłowej kwalifikacji cywilnoprawnej tego zdarzenia,
  2. błędne uznanie odpłatności za darowiznę naraża podatnika na negatywne konsekwencje prawne także wówczas, gdy wcześniej wystąpi o interpretację indywidualną,
  3. na świadczenia otrzymywane przez internetowych blogerów i influencerów należy patrzeć szeroko, wywoływać mogą bowiem skutki tak w podatku PSD, jak i PIT oraz VAT,
  4. brak jednolitej linii orzeczniczej w przedmiocie opodatkowania pieniędzy przekazywanych twórcom internetowym (czasem jest to PSD, czasem PIT, występuje też niekiedy VAT) powinna skłaniać do zabezpieczenia się przed niepewnością co do oceny prawnej działalności danego podmiotu w drodze interpretacji indywidualnej,
  5. występując z wnioskiem o interpretację należy żądać od organu podatkowego, aby to on dokonał kwalifikacji prawnej przychodu jako darowizny, odpłatności za usługę etc.

Pamiętać należy, że naczelnicy urzędów skarbowych nie są związani interpretacjami wydanymi w sprawach innych podatników, natomiast interpretacja wydana dla konkretnego podmiotu nie chroni go, gdy błędnie opisał stan faktyczny sprawy. Nie należy zatem godzić się z wezwaniami do wskazania czy świadczenie – zdaniem wnioskodawcy – jest darowizną, odpłatnością etc. Takiej kwalifikacji powinien dokonać organ, podatnik natomiast powinien dokładnie opisać stan faktyczny lub przyszłe zdarzenie. W przeciwnym razie ochronna funkcja interpretacji pozostanie fikcją.