Preferencyjny model opodatkowania polskich spółek holdingowych umożliwia zwolnienie z podatku przychodów z dywidend oraz dochodów ze zbycia udziałów (akcji). Skorzystanie z tej preferencji wymaga spełnienia określonych warunków. Jednym z kluczowych wymogów jest to, że udziałów (akcji) polskiej spółki holdingowej nie mogą posiadać podmioty z szeroko pojętych „rajów podatkowych”. Weryfikacja tej przesłanki jest w praktyce niemożliwa do wykonania w przypadku spółek, które są notowane na giełdzie. Jednak w najnowszym wyroku WSA w Warszawie potwierdzono po raz kolejny, że nie można interpretować przepisów w taki sposób, aby ich efektem było nałożenie na beneficjenta obowiązków niemożliwych do zrealizowania, co otwiera drogę do skorzystania przez spółki giełdowe z preferencyjnych zasad opodatkowania.
Polska spółka holdingowa – duże korzyści przy spełnieniu określonych warunków
Polska spółka holdingowa (dalej: „PSH”) to stosunkowo nowa instytucja w prawie podatkowym, która jest regulowana w art. 24m-24p ustawy o CIT. Status spólki holdingowej jest uzyskiwany z mocy prawa w momencie spełnienia wszystkich warunków przez spółkę. Jeśli spółki kapitałowe posiadają taki status, to wówczas mogą skorzystać z określonych preferencji podatkowych.
Jedną z nich jest możliwość zwolnienia z CIT dochodów z tytułu odpłatnego zbycia udziałów (akcji) na rzecz podmiotu niepowiązanego. Dzięki temu spółka może dokonywać dystrybucji lub reinwestowania środków uzyskiwanych ze sprzedaży posiadanych udziałów bez konieczności zapłaty podatku.
Skorzystanie z powyższej preferencji podatkowej wymaga złożenia do właściwego naczelnika urzędu skarbowego (co najmniej 5 dni przed dniem zbycia) oświadczenia o zamiarze skorzystania ze zwolnienia, w którym podmiot zbywający wskazuje odpowiednie dane dotyczące transakcji. W celu skorzystania z opodatkowania w ramach PSH kluczowe jest jednak, aby zbycia dokonał podmiot wypełniający definicję spółki holdingowej, natomiast przedmiotem sprzedaży były udziały krajowej lub zagranicznej spółki zależnej.
Należy zatem podkreślić, że większość warunków dotyczących spółki holdingowej i spółek zależnych nie powinna być zasadniczo problematyczna do spełnienia w przypadku jednopoziomowych struktur holdingowych (o stosounkowo prostej strukturze powiązań właścicielskich). Problemy mogą się jednak pojawić w odniesieniu do struktur wielopoziomowych, które w ocenie organów podatkowych mogą powodować „potencjalne zagrożenia” dotyczące nieuprawnianego skorzystania z preferencji PSH.
Problematyczny warunek dla spółek giełdowych
Jednym z najbardziej problematycznych warunkówch dotyczących statusu spółki hondlingowej, zgodnie z art. 24m ust. 1 pkt 2 lit. e ustawy o CIT, jest aby udziałów (akcji) w tej spółce pośrednio lub bezpośrednio nie posiadał udziałowiec (akcjonariusz) mający siedzibę lub zarząd lub zarejestrowany lub położony na terytorium lub kraju będącego uznawanym za tzw. „raj podatkowy”, jurysdykcję niechętną współpracy do celów podatkowych, lub taki z którym Polska nie ratyfikowała umowy o unikaniu podwójnego opodatkowani.
W doktrynie, rozwiązanie to jest krytykowane jako zbyt daleko idące. Podkreśla się, że przeciwdziałanie wykorzystywaniu PSH do nieuzasadnionych, agresywnych optymalizacji podatkowych może następować na podstawie istniejących już instrumentów (chociażby klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania). Wskazuje się, że dosłowne rozumienie tego przepisu oznaczałoby, że nawet jeśli spółka X posiada 1 akcję w kapitale spółki Y, a spółka Y posiada udziały w spółce Z, to wówczas jeżeli spółka X posiada siedzibę w raju podatkowym, to spółka Z nie może posiadać statusu spółki holdingowej1.
Zagadnienie to jest szczególnie problematyczne w przypadku spółek giełdowych. Z natury spółek giełdowych wynika to, że akcjonariat jest rozproszony i zmienny. Zgodnie z przepisami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi (dalej: „ustawa o obrocie”), spółka giełdowa może uzyskać informacje o swoich akcjonariuszach jedynie w określonych przypadkach. Natomiast spółka giełdowa nie posiada realnych możliwości zweryfikowania statusu podmiotów, które pośrednio posiadają akcje w jej kapitale2.
Spółka giełdowa nie posiada bowiem bieżących informacji na temat tego, kto jest jej bezpośrednim akcjonariuszem, chyba że dany akcjonariusz posiada akcje dające mu prawo do co najmniej 5% głosów na walnym zgromadzeniu bezpośrednio lub pośrednio. Jedyne działanie jakie spółka giełdowa może podjąć, żeby ustalić akcjonariuszy, którzy nie przekraczają wspominanego progu, to zwrócić się z wnioskiem do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych S.A. (dalej: „KDPW”) o identyfikację wszystkich swoich akcjonariuszy bezpośrednich na podstawie art. 68j ust. 1 i 3 ustawy o obrocie. Spółka giełdowa może ustalić kompletną listę swoich bezpośrednich akcjonariuszy jedynie na wskazany przez siebie dzień, przy czym dane są aktualne na koniec sesji giełdowej danego dnia. Oznacza to, że w danym dniu określony podmiot mógł nabyć, a następnie zbyć akcje spółki, o czym spółka nie będzie posiadała informacji. Nawet jeśli spółka uzyskiwałaby informacje o swoich akcjonariuszach za każdy dzień, to i tak nie mogłaby stwierdzić, że jej akcji w okresie dwóch lat nie posiadał bezpośrednio, choćby chwilowo, podmiot z raju podatkowego. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja z danymi dotyczącymi podmiotów, które posiadają akcje pośrednio. Należy zauważyć, że spółka giełdowa nie będzie miała w takiej sytuacji faktycznych i prawnych możliwości zweryfikowania swoich pośrednich akcjonariuszy. Akcjonariusze spółki nie są bowiem co do zasady zobowiązani, do ujawniania spółce swoich powiązań, także właścicielskich. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy dany podmiot posiada 5% głosów na walnym zgromadzeniu pośrednio, wówczas z mocy prawa jest obowiązany do poinformowania Spółki o tym fakcie.
W konsekwencji potwierdzenie spełnienia warunku z art. 24m ust. 1 pkt 2 lit. e ustawy o CIT jest w praktyce niemożliwe w przypadku spółek giełdowych. Analogiczny problem będzie występował, kiedy udziałowcem (akcjonariuszem) spółki, która chce skorzystać z preferencji przewidzianych dla PSH, będzie spółka giełdowa. Na marginesie można zauważyć, że jakakolwiek możliwość identyfikacji akcjonariuszy nie obejmuje spółek publicznych, które notowane są również w alternatywnym systemie obrotu (na przykład spółek notowanych na NewConnect)3.
Restrykcyjna wykładnia Dyrektora KIS i niejednolita linia WSA
Z tego względu, podatnicy którzy chcieliby skorzystać z preferencji podatkowych przewidzianych w ramach PSH, ale dostrzegali zagrożenia dla spółek giełdowych, zaczęli zadawać organom podatkowym pytania dotyczące możliwości stosowania przedmiotowej preferencji. Niestety w interpretacjach indywidualnych Dyrektor KIS opierając się wyłącznie na literalnej wykładni przepisów w analizowanym zakresie (wskazując, że jest ona właściwa dla stosowania przepisów dotyczących ulg i zwolnień podatkowych), podkreślał że w celu skorzystania preferencyjnego opodatkowania odpłatnego zbycia udziałów w ramach PSH, to na podatniku ciąży obowiązek wykazania, że bezpośrednim lub pośrednim udziałowcem (akcjonariuszem) nie jest podmiot z raju podatkowego. W takiej sytuacji, jeżeli spółki giełdowe na podstawie dostępnych narzędzi prawnych nie były w stanie w pełni zweryfikować akcjonariuszy, to wówczas Dyrektor KIS wskazywał na brak spełnia jednego z wymogów uznania spółki giełdowej za holdingową. Takie podejście zostało zaprezentowane w interpretacjach indywidualnych Dyrektora KIS z dnia 1 sierpnia 2022 r. (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.61.2022.1.IZ), z dnia 7 września 2022 r. (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.445.2022.1.JKU) czy z dnia 23 listopada 2023 r. (sygn. 0114-KDIP2-2.4010.421.2023.2.SP).
Z kolei, w zidentyfikowanych rozstrzygnięciach sądów administracyjnych dotyczących stanowisk przedstawianych m.in. w przytoczonych interpretacjach indywidualnych występuje niejednoznaczne podejście. Przykładowo, WSA w Poznaniu w wyroku z dnia 10 marca 2023 r. (sygn. akt I SA/Po 834/22 – orzeczenie nieprawomocne), stwierdził, że jeżeli na podstawie raportu otrzymanego przez skarżącą z KDPW, może ona ustalić tylko bezpośrednich akcjonariuszy, to taka okoliczność jest niewystarczająca dla spełnienia warunku, o którym mowa w art. 24m ust. 1 pkt 2 lit. e ustawy o CIT. Z literalnego punktu widzenia, konieczne jest bowiem zweryfikowanie zarówno akcjonariuszy bezpośrednich jak i pośrednich. Niemniej, należy podkreślić, że z uwagi na określoną wadliwość zarzutów podniesionych w skardze do WSA, którymi związany był skład sędziowski (na co sam również wskazywał san sąd w uzasadnieniu wyroku) nie można wykluczyć, że gdyby podniesione zostały również inne argumenty (m.in. takie jak przytoczone we wcześniejszej części niniejszego tekstu), to konkluzja WSA w Poznaniu byłaby odmienna.
Wskazuje na to m.in. lektura wyroku z dnia 4 kwietnia 2023 r. (sygn. akt III SA/Wa 2245/22 – orzeczenie nieprawomocne), który uznał, że nałożony wymóg weryfikacji akcjonariuszy pośrednich i bezpośrednich przez spółkę giełdową ma charakter nieproporcjonalny do celów wprowadzonej preferencji. W szczególności sąd wskazał na konieczność odejścia od doktryny wykładni literalnej, z uwagi na naruszenie zasady impossibilium nulla obligatio est (łac. nikt nie jest zobowiązany do rzeczy niemożliwych) oraz zasady konstytucyjnej równości i zakazu dyskryminacji, na rzecz posłużenia się wynikami dyrektywy wykładni pro-gospodarczej.
W ocenie WSA w Warszawie zasadne jest stanowisko zgodne z wykładnią celowościową art. 24m pkt 2 lit. ustawy o CIT pomijające wykładnię literalną tego przepisu, tj. że analizowanie pośredniego posiadania udziałów w Spółce (w świetle definicji spółki holdingowej) powinno się kończyć na poziomie spółki giełdowej, tj. bez uwzględnienia "dalszej struktury właścicielskiej akcjonariatu". W przedstawionej sytuacji oznacza to, że spółka może uzyskać status spółki holdingowej, nawet jeśli jej udziałowcem jest spółka giełdowa – wystarczy, że spółka giełdowa nie ma siedziby w raju podatkowym.
Nowy wyrok WSA w Warszawie – szansa dla podatników notowanych na giełdzie
W wyroku WSA w Warszawie z dnia 18 kwietnia 2024 r. (sygn. akt III SA/Wa 296/24 – orzeczenie nieprawomocne) skład sędziowski odniósł się również do kwestii możliwości skorzystania z opodatkowania reżimem PSH przez spółkę, która sama jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych. W takiej sytuacji identyfikacja z jej perspektywy zarówno akcjonariuszy bezpośrednich jak i pośrednich jest również utrudniona, stąd spełnienie warunku, o którmy mowa w art. 24m ust. 1 pkt 2 lit. e ustawy o CIT stanowi dla niej istotne wyzwanie. Spółka wskazała przy tym, że na podstawie dostępnych jej narzędzi prawnych jest w stanie zweryfikować, że:
- żaden z jej akcjonariuszy bezpośrednich i pośrednich posiadających ponad 5% praw głosu nie jest podmiotem z raju podatkowego, oraz
- żaden z jej akcjonariuszy bezpośrednich nie jest podmiotem z raju podatkowego.
Na tle tak przedstawionego stanu faktycznego, WSA w Warszawie przychylił się do stanowiska podatnika, podkreślając m.in., że warunek konieczności weryfikacji bezpośrednich i pośrednich akcjonariuszy jest w praktyce obowiązkiem niemożliwym do spełnienia, natomiast charakter wymogu wprowadzonego w analizowanej regulacji należy uznać za nieproporcjonalny do celu wprowadzonej instytucji. Oparcie analizy o reguły wykładni celowościowej skutkowało zatem uchyleniem zaskarżonej interpretacji indywidualnej z uwagi na jej wadliwość materialnoprawną.
Co więcej, w ustnych motywach uzasadnienia swojego stanowiska, WSA w Warszawie podzielił całkowicie argumentację przedstawioną we wcześniejszym wyroku z dnia 4 kwietnia 2023 r. (sygn. akt III SA/Wa 2245/22). Stąd, można domniemywać, że jest to sygnał wskazujący na kształtującą się w tym zakresie pozytywną linię orzeczniczą, która umożliwi znacznej liczbie podatników, będących lub posiadających w swoich strukturach spółki giełdowe, na skorzystanie ze zwolnienia z opodatkowania transakcji odpłatnego zbycia udziałów w ramach PSH.
Konsekwencje wydanego wyroku – możliwe oszczędności podatkowe spółek giełdowych
Spółki giełdowe mogą uzyskać znaczące oszczędności dzięki zastosowaniu preferencji podatkowych dla PSH. Spółki giełdowe posiadają bowiem niejednokrotnie udziały (akcje) w spółkach operacyjnych. Omawiany wyrok można zatem uznać za bardzo istotny dla praktyki stosowania analizowanego przepisu. Sąd po raz pierwszy wypowiedział się bowiem w kwestii, czy bezpośrednio spółka giełdowa może mieć status spółki holdingowej – dotychczasowe wyroki dotyczyły jedynie spółek, których udziałowcem była spółka giełdowa.
Przytaczane rozstrzygnięcie WSA w Warszawie należy więc ocenić pozytywnie. Zasługuje ono na aprobotę, ponieważ jest zgodne z poglądami doktryny, a także z oceną praktyków i potrzebami podatników. Jednocześnie, opisywany wyrok dostarcza spółkom giełdowym nowych argumentów, za pomocą których mogą uzasadniać możliwość posiadania statusu spółki holdingowej. Może to być skutecznie potwierdzone przy uzyskiwaniu interpretacji indywidualnych, ewentualnie w kolejnych sporach sądowych.
W każdym z takich przypadków eksperci KPMG mogą wesprzeć w przeanalizowaniu wpływu ww. wyroku na konsekwencje podatkowe spełnienia warunków dotyczących opodatkowania PSH oraz pomóc ustalić i przeprowadzić dalsze kroki, takie jak uzyskanie interpretacji indywidualnej.