Już niecały miesiąc pozostał na udzielenie pracownikowi przez pracodawcę zaległego urlopu. Zgodnie bowiem z art. 168 Kodeksu pracy urlopu niewykorzystanego należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego. Niedopełnienie powyższego obowiązku może skutkować nałożeniem kary na pracodawcę, sięgającej nawet 30 tysięcy złotych.
Udzielnie urlopu za dany rok powinno nastąpić najpóźniej do 30 września roku następnego
Urlop wypoczynkowy, zasadniczo powinien zostać wykorzystany w roku, w którym pracownik nabył go. Udzielanie urlopów wypoczynkowych powinno odbywać się zgodnie z planem urlopów lub na bazie uzgodnień między pracodawcą a pracownikiem. W przypadku niewykorzystania przez pracownika urlopu w roku, w którym został nabyty, pracodawca powinien udzielić go pracownikowi najpóźniej do 30 września roku następnego. Oznacza to, że pracownicy, którzy nie wykorzystali urlopu nabytego w 2022 roku powinni go wykorzystać do 30 września bieżącego roku.
Zasada ta nie dotyczy 4 dni urlopu na żądanie, które mogą być wykorzystane po tej dacie.
Pracodawcy, którzy nie dopełnią obowiązku udzielenia pracownikom zaległego urlopu w ustawowym terminie narażają się na sankcje w postaci grzywny, której wysokość może wynosić od tysiąca do aż 30 tysięcy złotych. Przypadkiem, w którym pracodawca może uniknąć odpowiedzialności są zdarzenia losowe jak np. choroba pracownika. W praktyce przyjmuje się, że również rozpoczęcie wykorzystywania urlopu przed 30 września powinno uchronić pracodawcę przed ewentualnymi sankcjami.
Niewykorzystanie przez pracownika zaległego urlopu we wskazanym wyżej terminie nie powoduje utraty prawa do tego urlopu. Roszczenia ze stosunku pracy, w tym roszczenie o wykorzystanie zaległego urlopu, ulegają przedawnieniu po 3 latach od dnia, w którym stały się wymagalne.
Od 1 lipca b.r. zaległy urlop może być udzielony tylko na zasadach ogólnych
Jednocześnie przypominamy, że w okresie obowiązywania stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19, obowiązywał przepis, zgodnie z którym pracodawca, w trakcie trwania stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego, miał prawo skierować pracownika na zaległy urlop, w wymiarze do 30 dni, bez konieczności uzyskania jego zgody oraz pomijając ustalone wcześniej plany urlopowe.
W związku z odwołaniem stanu zagrożenia epidemicznego na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej z dniem 1 lipca b.r. przestały obowiązywać dotychczasowe rozwiązania prawne przyjęte na czas pandemii lub zagrożenia pandemicznego, m.in. dotyczące udzielania zaległych urlopów. Tym samym obecnie obowiązują ponownie ogólne zasady przewidziane w Kodeksie pracy w zakresie wykorzystywania urlopów.