„Dobrowolny ZUS”, czyli zniesienie obowiązkowego podlegania ubezpieczeniom społecznym przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą oraz osoby z nimi współpracujące stanowi temat długotrwałej politycznej dyskusji. Częściową odpowiedzią na postulaty ograniczenia obowiązku składkowego dla przedsiębiorców miało być wprowadzenie tzw. „wakacji składkowych”, omawianych przez nas w artykule „Wakacje składkowe już od listopada”. Posłowie Konfederacji pozostają jednak przy stanowisku, że to całkowicie „dobrowolny ZUS” jest rozwiązaniem, którego oczekują polscy przedsiębiorcy i który będzie stanowił rzeczywistą realizację obietnic wyborczych.
Założenia projektu
Projekt ustawy zakłada wykreślenie osób prowadzących pozarolniczą działalność oraz osób z nimi współpracującymi z katalogu osób fizycznych podlegających obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu. Zachowana natomiast miałaby zostać możliwość dobrowolnego podlegania tym ubezpieczeniom, jak również dobrowolne objecie przedsiębiorców i osób współpracujących ubezpieczeniem wypadkowym i chorobowym na wniosek.
Obowiązek podlegania ubezpieczeniom miałby być znoszony stopniowo, w zależności od statusu przedsiębiorcy. Mikroprzedsiębiorcy mogliby być zwolnieni z opłacania składek wraz z wejściem zmian w życie. Po roku obowiązywania nowych regulacji, ubezpieczeniom mogliby przestać podlegać także mali i średni przedsiębiorcy, a po dwóch latach „dobrowolny ZUS” miałaby zastosowanie do wszystkich przedsiębiorców chcących z niego skorzystać. Jednocześnie wszyscy przedsiębiorcy, których miałoby dotyczyć zwolnienie, byliby zobowiązani do złożenia oświadczenia w sprawie chęci kontynuacji podlegania ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu oraz wypadkowemu w ciągu trzech miesięcy od wejścia w życie przepisów zwalniających z obowiązku podlegania obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym.
Projekt nie odnosi się do obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne, któremu obecnie podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą i osoby z nimi współpracujące.
Zgodnie z projektem ustawa zmieniająca ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2025 r.
Przedstawiony projekt spotkał się z obszerną krytyką zarówno ze strony przedstawicieli doktryny prawa, ekonomistów, jak i Prezydium Komisji Krajowej „NSZZ Solidarność”, czy Forum Związków Zawodowych. Negatywne stanowisko wyrażono także w ocenie skutków regulacji. Najczęściej wskazuje się, że proponowane rozwiązania mogą wpłynąć na zwiększenie tendencji na rynku pracy do nawiązywania współpracy w formie pozornego samozatrudnienia w miejsce stosunku pracy. Zwraca się też uwagę na zmniejszenie wpływów składkowych do FUS, które musiałyby być pokryte zwiększoną dotacją budżetową. Podkreślana jest również kwestia pozostawienia osób, które zdecydowały się na rezygnację ze składek, kierując się krótkowzrocznym dążeniem do natychmiastowej gratyfikacji, bez wsparcia ze strony państwa w postaci emerytury lub renty.